Jezu bardzo Ci dziękuję za wszystko co dla mnie już do tej pory zrobiłeś i za wszystko co nadal nieustannie dla mnie czynisz. Chwała Tobie Panie! Chwała Tobie Boże, Cudowny Tatusiu! Chwała Tobie Duchu Święty! Jezu Panie mój i Zbawicielu jestem niesamowicie zachwycona Tobą, Twoją Miłością, Twoim Słowem, Twoją nauką i przykazaniami oraz Twoją postawą wobec ludzi, gdy byłeś na ziemi. Panie Ty zawsze podchodziłeś do ludzi z niesamowitą Miłością, szacunkiem, łagodnością, cierpliwością, mądrością. Nigdy nikogo nie odrzucasz, nie skreślasz, nie oceniasz i nie osądzasz. To ludzie odrzucali Ciebie. Panie Ty pokazywałeś, że każdy człowiek jest równy wobec Boga, że każdy jest wartościowy w Jego oczach, że każdy zasługuje na szansę, że nie wolno nigdy nikogo skreślać i że wszyscy są mile widziani u Ciebie. Pokazywałeś brak podziałów. Ludzie przy Tobie zawsze dobrze się czuli i czują nadal. Panie Ty w niesamowity sposób przyciągałeś i nadal przyciągasz do Siebie ludzi. Wszystkich pragniesz do Siebie przyciągnąć, zagarnąć do Siebie i mocno przytulić. To jest takie piękne i wzruszające. Jezu Ty wiesz o tym, że są na tym świecie ludzie, którzy, gdy mówią o Bogu postępują na sposób ludzki i przyjmują taką postawę. Takie myśli, uczucia, emocje, działania. Oni są zaślepieni i myślą, że działają z Bogiem, że przynoszą Bogu Chwałę i radość zupełnie jak faryzeusze i uczeni w Piśmie. A często osoby, które spotkają na swojej drodze takich ludzi odchodzą jeszcze bardziej od Boga zamiast do Niego lgnąć. Bo czują się odrzuceni, potępieni, gorsi, niegodni. Czują, że nie zasługują i myślą co gorsza, że Bóg też tak uważa. Jezu tak bardzo mnie to zasmuca i sprawia przykrość i ogromny ból. Tylu ludzi idzie na zatracenie. Panie chcę służyć Bogu i całym moim życiem świadczyć o Tobie. Jezu chcę mówiąc ludziom o Bogu naśladować Ciebie, brać z Ciebie przykład. Pragnę mieć taką postawę wobec ludzi jak Ty Panie. Chcę Ciebie naśladować, a nie świat i ludzi. Nie chcę być jak uczeni w Piśmie i faryzeusze, ten świat i wielu współczesnych ludzi, którzy odciągają od Boga zamiast do Niego przyciągać. Sama sobie z tym nie poradzę. Proszę Jezu zmieniaj mnie i kształtuj. Przygotuj mnie do właściwej i dobrej służby Bogu jaka mi jest przeznaczona na Chwałę Bożą. Pomóż mi i pozwól mieć Twoją postawę wobec ludzi. Mówić ludziom o Tobie, ale z Miłością, Łagodnością, Radością, Mądrością, Pokorą, Szacunkiem. Pomóż mi i pozwól Jezu przyciągać do Ciebie ludzi tak jak Ty przyciągasz. Panie zabierz wszystkie moje ludzkie oceny, osądy, myśli, słowa, wszelkie ludzkie postawy i zachowania. A przyoblecz mnie w Twoją Doskonałą, Nieskończoną Miłość i Przebaczenie. Prowadź mnie w tym i coraz bardziej upodabniaj do Ciebie Panie, abym nigdy nikogo nie skreślała. Zmieniaj mnie tak, abym była gotowa i dojrzała do tego by rozpocząć służbę i mówić ludziom o Tobie. Ale aby ludzie we mnie widzieli Ciebie i Twą Miłość, a nie mnie. I aby przychodzili do Ciebie i mogli doświadczać tych wszystkich pięknych, cudownych i niesamowitych rzeczy, których ja doświadczam z Bogiem. Panie uwrażliwij moje serce. Nie chcę obok nikogo przechodzić obojętnie i go odtrącać. Pomóż mi i pozwól wyrzeć się całkowicie samej siebie i słuchać tylko Ciebie. A ludziom, którzy będą mnie słuchać otwórz serca, uszy i oczy. Aby słuchając Ewangelii słyszeli Boże wołanie i przychodzili do Ciebie, nawracali się i byli zbawieni. Przygotuj Panie na to ich serca, aby uwierzyli i poszli za Tobą. Proszę z całego serca Jezu pomóż mi i pozwól prowadzić mądre, ciekawe, pełne Miłości i wiary rozmowy o Bogu. Daj mi do tego odwagę, Mądrość, pokorę, cierpliwość i wsparcie oraz kierowanie od Ducha Świętego. Jezu proszę Ty się tym zajmij i niech Twoja, a nie moja wola się wypełni i stanie. Amen.